W ciągu ostatnich dwóch tygodni, na terenie Gminy Lubin dokonano kilkunastu aktów wandalizmu i kradzieży wyposażenia lamp solarnych. Złodzieje wykopują z ziemi specjalistyczne skrzynki, z których kradną akumulatory. Apelujemy do mieszkańców o zwrócenie szczególnej uwagi na podejrzane samochody wokół gminnego oświetlenia.
W ciągu ostatnich lat na terenie Gminy Lubin zamontowano prawie 200 lamp solarnych. Obok każdej z takich lamp w ziemi wkopana jest skrzynka z jej oprzyrządowaniem, w tym kompletem akumulatorów, który staje się łupem złodziei. Niszczone są przy tym także drzwiczki na słupach lamp. Plaga takich kradzieży była już w 2017 roku i wygląda na to, że powróciła. Zdewastowano i skradziono oprzyrządowanie lamp: w Szklarach Górnych, Osieku, Gorzelinie, Gorzycy, Krzeczynie Wielkim, Niemstowie i Wiercieniu.
– Apelujemy do mieszkańców o zwrócenie szczególnej uwagi, zwłaszcza wieczorem na obce samochody parkujące przy lampach solarnych. Wykopanie takich skrzynek chwilę trwa. Prosimy także o sprawdzenie lamp w sąsiedztwie swoich domów, czy nie mają już śladów uszkodzeń – mówi Marta Fuczek, kierownik referatu infrastruktury Urzędu Gminy Lubin. – Naprawa każdej z tych lamp kosztuje ok. 2,5 tysiąca złotych.
W sprawie uszkodzonych lamp należy dzwonić do urzędu pod numery telefonu 76 8403 155 lub 76 8403 183. Kiedy ktoś zauważy próbę kradzieży to należy dzwonić na policję pod numer 112.
Kradzione akumulatory służą wyłącznie do magazynowania prądu, więc są prawdopodobnie za niewielkie pieniądze sprzedawane na złom. Naprawa takich lamp solarnych jest jednak kosztowna dla samorządu i ma wpływ na bezpieczeństwo. Dlatego apelujemy do mieszkańców o zwrócenie szczególnej uwagi na obce samochody w okolicach oświetlenia solarnego. W przypadku zdewastowanych lamp prosimy o przejrzenie prywatnych monitoringów, bowiem jest szansa, że uchwyciły one złodziei. Wszystkie te sprawy zostały zgłoszone na policję.
(SR)