Zamknięty został wjazd do Miroszowic od strony skrzyżowania z drogą krajową nr 3 i 36. Wyznaczony objazd prowadzi gminną drogą wewnętrzną nr 103/2.
Mieszkańcy Miroszowic, którzy od lat zabiegali o powstanie sygnalizacji świetlnej w tym miejscu zdawali sobie sprawę z utrudnień, jakie nieść będzie ze sobą ta inwestycja, ale mimo to zaskoczeni są skalą problemów.
– Złe oznakowanie, słaba widoczność podczas włączania się do drogi krajowej oraz brak ograniczenia prędkości powodują, że doszło już do 10 kolizji drogowych – alarmuje Stanisława Jasion, sołtys Miroszowic.
Rzeczywiście informacja o wyznaczonym objeździe prowadzącym do Miroszowic, jak również znajdującego się w pobliżu hotelu, pojawia się nagle i może zaskoczyć kierowców, wymuszając gwałtowane użycie hamulców. Wójt Gminy Lubin Tadeusz Kielan wystąpił do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad o wprowadzenie niezbędnych zmian.
– Wprowadzenie czasowej organizacji ruchu spowodowało wiele utrudnień, które stały się przyczyną skarg i próśb mieszkańców Miroszowic o interwencję Gminy Lubin w sprawie dojazdu do miejscowości Miroszowice. Już pierwsze dni pokazały, że niezbędna jest korekta. W związku z powyższym wnioskuję o niezwłoczne wprowadzenie na tym odcinku miejscowego ograniczenia prędkości do 50 km/h oraz dodatkowe oznakowanie zapewniające lepszą widoczność tego zjazdu – napisał wójt Tadeusz Kielan we wniosku skierowanym do GDDKIA.
Nie udało nam się ustalić do kiedy potrwa ten etap przebudowy skrzyżowania. Dzień 2 listopada jest wolnym od pracy dla pracowników administracji rządowej. Do tematu powrócimy.
(MG)