Zmiana na stanowisku Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Lubinie

IMG_2722Po 38 latach służby i 32 szefowania Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Lubinie st. bryg. Henryk Duszeńko pożegnał się ze stanowiskiem. Rezygnację od szefa lubińskiej jednostki PSP, podyktowaną nabyciem praw emerytalnych, przyjął Komendant Wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu nadbryg. Andrzej Szcześniak.

– Komendant Henryk Duszeńko od trzech lat mówił mi, że pora odejść. Tłumaczyłem mu, że jest młody, pełen sił i chęci do pracy i jeszcze sporo może w służbie zrobić. Do tej pory udawało mi się go przekonać, ale teraz przeszedł czas na jego ostateczną decyzję i muszę ją uszanować – mówił podczas uroczystości przekazania obowiązków – Komendant Wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu. Nadbrygadier Andrzej Szcześniak życzył jednocześnie ustępującemu komendantowi realizacji marzeń i planów na emeryturze.

Wkład brygadiera Henryka Duszeńko w rozwój służby pożarniczej w regionie, zarówno zawodowej jak i ochotniczej, jest nie do przecenienia. Lubińskiej jednostce szefował nieprzerwanie od października 1984 r.

Z racji pełnionych funkcji, wielokrotnie organizował i koordynował działania służb ratowniczych w sytuacjach zagrożenia życia i zdrowia mieszkańców, zwierząt, ekosystemu, infrastruktury oraz gospodarki i środowiska naturalnego.

Pożar biblioteki miejskiej w Lubinie, sklepu „POSEJDON” na Przylesiu w Lubinie, transformatora TR2 na terenie stacji elektroenergetycznej w Czerńcu czy też tygodniowa akcja gaszenia składowiska odpadów przemysłowych i komunalnych w Kłopotowie – to tyko niektóre z nich.

W latach 1997 i 2010 organizował, koordynował i brał bezpośredni udział w usuwaniu skutków powodzi na terenie obecnego powiatu lubińskiego tj. gmin Rudna i Ścinawa.

Komendant od początku swojej kariery aktywnie działa w strukturach Ochotniczych Straży Pożarnych i to się nie zmieni, także na zawodowej emeryturze. Przed tygodniem brygadier Henryk Duszeńko został nowym członkiem OSP w Niemstowie.

– Miałem do wyboru 18 jednostek OSP w powiecie, z którymi – z racji pełnionej funkcji -współpracowałem. Wybrałem Niemstów. Chciałbym służyć tej jednostce swoim doświadczeniem i pomocą. Jak będzie z działaniami operacyjnymi – czas pokaże – tłumaczył z uśmiechem na zebraniu sprawozdawczo-wyborczym w Niemstowie.

Większość ochotniczych jednostek na terenie Gminy Lubin i powiatu swój rozwój zawdzięcza właśnie Henrykowi Duszeńko. W okresie kierowania przez niego Komendą Powiatową stały się one nowoczesnymi jednostkami ochrony przeciwpożarowej, wyposażonymi w nowe samochody i sprzęt pożarniczy z dobrym zapleczem lokalowym. Najlepsze z nich funkcjonują w ramach Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego.

– Żałuję jedynie, że nie udało mi się rozbudować naszej lubińskiej strażnicy, ale wierzę, że ten plan zrealizuje mój następca, czego mu serdecznie życzę – mówił Henryk Duszeńko, podczas uroczystości zakończenia służby.

Obowiązki Komendanta Powiatowego Straży Pożarnej w Lubinie powierzone zostały brygadierowi Markowi Kamińskiemu, dotychczasowemu zastępcy komendanta.

Wśród osób, które żegnały przechodzącego w stan spoczynku szefa lubińskiej jednostki, znaleźli się funkcjonariusze straży pożarnej z Dolnego Śląska, policjanci, samorządowcy m.in. Starosta Lubiński Adam Myrda oraz Wójt Gminy Lubin Tadeusz Kielan, a także przedstawiciel służb współpracujących ze strażą pożarną.

Były kwiaty, życzenia i prezenty, a wśród tych ostatnich znalazły się kowalskie szczypce, od funkcjonariuszy lubińskiej komendy – ponieważ powiedzenie „Po to kowal ma szczypce, żeby się nie oparzył…”, było jedną z ulubionych i często cytowanych przez komendanta sentencją.

(MG)