W zdrowiu i wśród życzliwych ludzi

Piękny jubileusz 90-lecia obchodziła Maria Kuras, dziś mieszkanka Niemstowa, przez kilkadziesiąt lat związana z Czerńcem. Była bardzo wzruszona, że odwiedzili ją goście i mogła opowiedzieć o swoim życiu i dzieciach. Jubilatka przyjęła wiele serdecznych życzeń i upominków.

– Gratuluję tego jubileuszu i życzę kolejnych, wielu lat w dobrym zdrowiu i wśród wielu życzliwych ludzi. Jest mi bardzo miło, że mogę być Pani gościem, w tak uroczystym dniu – mówił Tadeusz Kielan, wójt Gminy Lubin, wręczając jubilatce piękny bukiet kwiatów, list gratulacyjny i upominki.

Z koszem pełnym prezentów Marię Kuras odwiedził także Józef Kostanowicz, sołtys Niemstowa i  Andrzej Olek radny Gminy Lubin. Jubilatka nie kryła wzruszenia.

– Tak mi miło, że mnie odwiedziliście, dziękuje bardzo za wszystkie dobre słowa i życzenia. Sama jeszcze nie wierzę, że przeżyłam już 90 lat – mówiła Maria Kuras.

Urodziła się w Kaczanówce koło Tarnopola i jak wielu innych mieszkańców Gminy Lubin, przyjechała na Ziemie odzyskane tuż po wojnie. Tutaj poznała także męża, który wrócił z robót przymusowych w Niemczech. Osiedlili się w Czerńcu, mieli sześcioro dzieci, mąż pracował w miejscowym Państwowym Gospodarstwie Rolnym.

– Człowiek nie dawał się biedzie, trzeba było ciężko pracować. Zajmowałam się domem, dziećmi i dorywczo pracowałam u gospodarzy. Dziś już zdrowie nie takie jak trzeba, ale dobrze mi teraz u córki  – wspomina Maria Kuras.

Życie było ciężkie i niestety ma to swoje odzwierciedlenie w obecnych problemach zdrowotnych. Pani Maria owdowiała 25 lat temu. Trzech jej synów nie żyje. Od roku mieszka u córki w Niemstowie.

– Do tej pory mama radziła sobie sama, ale zdrowie już na to nie pozwala, dlatego przeprowadzka była konieczna. Sprzedajemy właśnie dom mamy. Widzę jednak, jak  mama tęskni za Czerńcem, zwłaszcza za mieszkańcami. Mieszkała naprzeciwko kościoła i wielu ludzi ją odwiedzało na co dzień, idąc chociażby do sklepu. – mówi Maria Bartosz.

Z Niemstowem, w którym dziś Maria Kuras mieszka, była także związana przed laty. Osiedliło się tu bowiem wielu jej rodaków z Kaczanówki. Tu przyjeżdżała także z mężem na potańcówki a jej syn grał tu w piłkę nożną. Jubilatka ma  17 wnuków i 10 prawnuków.

Sołtys i radny zaprosili jubilatkę i jej córkę na spotkanie organizowane dla mieszkanek Niemstowa z okazji Dnia Kobiet. 3 marca w remizie organizowany jest koncert zespołu „Wciąż Młodzi” z repertuarem Kabaretu Starszych Panów i Wojciecha Młynarskiego.

(SR)