Uwaga na pożary sadzy w przewodzie kominowym!

Sezon grzewczy w pełni i niestety jak co roku strażacy mają wiele zgłoszeń do zdarzeń związanych z pożarami sadzy w przewodach kominowych. Często przez niesprawny przewód kominowy dochodzi do pożarów budynków oraz podtrucia tlenkiem węgla potocznie czadem. Jak zapobiegać i postępować z pożarem sadzy?

Często pożary sadzy to efekt zaniedbań. Podstawowym i najważniejszym błędem jest zbyt rzadkie czyszczenie przewodów dymowych. Jednak to nie wszystko. Palenie w piecu śmieciami, mokrym drewnem również prowadzi do osadzania się cząsteczek sadzy. Sadza powstaje w wyniku niepełnego spalania stałego materiału palnego.

Przed sezonem grzewczym jak również w trakcie niego należy rzetelnie przeprowadzać kontrolę stanu technicznego przewodu kominowego. Sprawdzamy wtedy drożność oraz szczelność komina. Gdy nagromadzona jest sadza, należy ją niezwłocznie usunąć, a jeżeli napotkamy na pęknięcia przewodu należy go naprawić lub zgłosić to kominiarzowi, który sprawdzi stan komina.

– Komin należy czyścić kilka razy w roku, w zależności od rodzaju paliwa i od tego jak często palimy – mówi Marek Maślej, Komendant Gminny Związku Ochotniczych  Straży Pożarnych RP. –  Jeśli ogrzewamy dom paliwem stałym jak węgiel, koks, drewno, powinniśmy zaprosić kominiarza raz na kwartał, w przypadku gazu i oleju raz na pół roku. Przypominamy o tym naszym mieszkańcom przy wielu okazjach.

Zapaleniu się sadzy w kominie towarzyszy bardzo głośny szum. Paląca się w wysokich temperaturach sadza może spowodować pęknięcia i nieszczelności w przewodzie kominowym oraz prowadzić do pożaru materiałów otaczających przewód kominowy. Przez pęknięcia do pomieszczeń mieszkalnych może dostać się również dym oraz dwutlenek węgla.

Gdy już dojdzie do zapalenia się sadzy w przewodzie kominowym w pierwszej kolejności musimy zaalarmować o tym zdarzeniu straż pożarną oraz wygasić palenisko. Pamiętajmy o zamknięciu dopływu powietrza do pieca zarówno od dołu jak i od góry. Dozorujmy na całej długości przewód kominowy czy nie występują pęknięcia. Ważne żeby do palącego komina nie wlewać wody. Z jednego litra H2O powstaje aż 1700 litrów pary co niestety może doprowadzić do popękania przewodu, a nawet jego rozerwania. Po pożarze sadzy w kominie należy wezwać kominiarza, aby dokonał wyczyszczenia przewodów i zwrócił uwagę na ich stan techniczny. Należy pamiętać iż przez nieszczelne przewody wędrują palące się cząstki materiału palnego lub bardzo gorące gazy spalinowe, w tym groźny, niewyczuwalny tlenek węgla (czad).

(SR, źródło: strażacki.pl)