– Bochen chleba – to owoc ziemi, historia pracy ludzkich rąk przede wszystkim jednak – to dar hojności Boga Stwórcy i Ojca, który sprawia, że ziemia rodzi plon, który daje człowiekowi zdrowie, siły i mądrość, aby przetwarzał owoce ziemi i przygotowywał je do spożycia dla siebie i swoich bliskich – mówił ksiądz proboszcz Andrzej Tomaszewski podczas uroczystej mszy św. dziękczynnej , która rozpoczęła uroczystości dożynkowe w Bukownej.
W homilii poświęconej symbolice chleba oraz trudowi pracy wykonywanej przez rolników, ogrodników, sadowników i działkowców ksiądz proboszcz nawiązał także do potrzeby troszczenia się o ziemię, która nas karmi w tym bardzo współczesnym rozumieniu, czyli życia zgodnie z zasadami ekologii, co czynić powinniśmy wszyscy.
Wspólną modlitwą wierni wraz sołtysem Czesławem Niemcem, władzami Gminy Lubin oraz zaproszonymi gośćmi podziękowali za tegoroczne plony, a następnie w uroczystym korowodzie przenieśli się na boisko, gdzie odbyła się zabawa. Poprzedził ją połączony wstęp Teatru Aktów Cztery i Swojskiej Nuty poświęcony ciężkiej rolniczej doli, który jak to zwykle w Bukownej bywa rozbawił publiczność do łez…
Dożynki odbyły się w pięknej scenografii, przygotowanej przez sołtysa i mieszkańców, a autorkami dożynkowego wieńca były Renata Niemiec i Iwona Kacperska.
CZERNIEC
Uroczysta Eucharystia rozpoczęła także obchody Święta Plonów w Czerńcu. Przewodniczył jej ksiądz proboszcz Tadeusz Żurek, który wspólnie z wiernymi podziękował Panu Bogu oraz rolnikom za tegoroczne plony.
– Dożynki – to jeden z najpiękniejszych dni w roku dla każdego rolnika, to święto plonów, radości i odpoczynku po ciężkiej pracy. Dziękuję wam za chleb, który z zgodnie z tradycją otrzymałam. Jako sołtys dziękuję za wasz wielki trud, za dobrą pracę i za jakże godną postawę, mimo wielu trudności i problemów. Życzę wam rolnicy, mieszkańcy i goście, aby nigdy nie zabrakło na waszych stołach tego najważniejszego symbolu dożynek – chleba, symbolu dostatku, sytości i obfitości – mówił sołtys Czerńca Renta Jężak.
Symboliczny bochen chleba starostowie dożynek Maria Jężak i Grzegorz Pachuta przekazali wójtowi Gminy Lubin Tadeuszowi Kielanowi, który obiecał go dzielić mądrze i sprawiedliwie.
Dożynkowy wieniec wykonała osobiście pani sołtys.
O oprawę artystyczną Święta Plonów w Czerńcu zadbał zespół „Lejdis” ze Składowic, a muzyczne hity wybrzmiewały do późnych godzin nocnych.
Gośćmi dożynek w Czerńcu oprócz wójta Gminy Lubin byli przewodniczący Rady Gminy Norbert Grabowski oraz prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej GL Wojciech Dziwiński.
RASZÓWKA
Zgodnie z wieloletnią tradycją dożynki w Raszówce rozpoczęły się Mszą Świętą w Kościele parafialnym, którą odprawił proboszcz ksiądz Stanisław Buchta. Dary do ołtarza składali starostowie Joanna i Marcin Nyklewiczowie. Po Eucharystii orszak dożynkowy udał się do świetlicy wiejskiej, gdzie świętowano przy muzyce i dobrym jedzeniu.
– Serdecznie witam mieszkańców naszej wsi, mam nadzieję, że będziemy się dobrze bawić po trudach codziennej pracy w ogrodach i na polach. Choć nie ma w Raszówce dużych rolników, to każdy z nas ma przydomowy ogródek i wie jak ciężką pracą jest wyhodowanie chociażby marchewki na własny użytek. Dlatego wszystkim dziękuję i obiecuję, że dożynkowy chleb podzielimy sprawiedliwie pomiędzy wszystkich – mówił starosta dożynek Marcin Nyklewicz.
W trakcie zabawy, mieszkańców Raszówki odwiedził wójt Tadeusz Kielan wraz z Przewodniczącym Rady Gminy Norbertem Grabowskim. Podczas swej wizyty wójt wraz z przewodniczącym przeprowadzili zabawny konkurs dla uczestników imprezy. Mieszkańcy Raszówki mieli zgadywać co włodarz gminy ma w kieszeni. Najskuteczniejszy w odgadywaniu sekretów okazał się Mariusz Chojnacki, który aż dwa razy odgadł tajemnicę wójta.
(MG/AI)
Dożynki w Bukownej
Dożynki w Czerńcu
Dożynki w Raszówce