Święto „Pieczonego ziemniaka” w Raszówce

Ponad 350 osób, w różnym wieku, bawiło się na festynie integracyjno-rodzinnym  zorganizowanym w Raszówce przez pracowników Przedszkola im. Jana Pawła II. Było mnóstwo konkursów, wiele nagród i przede wszystkim dobra zabawa na świeżym powietrzu.

Trzeba przyznać, że podopieczni Przedszkola w Raszówce, ale także korzystający z niego na co dzień mieszkańcy wsi, mają świetny, duży teren na organizację takich festynów.  Wśród drzew jest sporo przestrzeni i coraz więcej sprzętu do zabaw dla dzieci. W najbliższych dniach dzięki sołtysowi Tadeuszowi Kosturkowi i radzie sołeckiej zamontowany będzie tam piękny duży samochód do zabaw. Już po raz 14. Przedszkole im. Jana Pawła II było organizatorem święta „Pieczonego ziemniaka”.

– Staramy się integrować mieszkańców, rodziców a naszym podopiecznym zapewnić jak najlepszą zabawę – mówi Katarzyna Foryś dyrektor placówki. – To były kiedyś rolnicze tereny i we wrześniu wszyscy sobie wzajemnie pomagali na wykopkach. Nie pamiętającym tych czasów przypomnę, że wykopki to okres zbierania ziemniaków z pól. Po ciężkiej pracy często organizowano wspólne biesiady, a my korzystając z tych tradycji, wprowadziliśmy w dzisiejszych czasach nasza przedszkolną tradycję – czyli święto pieczonego ziemniaka.

Gotowane, pieczone, smażone, w formie purée, frytek albo chipsów – każdy z nas ma swój ulubiony wariant ziemniaków. Bez wątpienia to jedne z najbardziej popularnych produktów na naszych stołach. Chociaż uważa się, że są tuczące, tak naprawdę mają mało kalorii, za to zawierają wiele cennych substancji. W 100 g ugotowanych ziemniaków jest tylko 75 kcal i jeśli nie dodamy do nich masła, śmietany lub okrasy, to pozostaną zdrowym dodatkiem do codziennych posiłków. Ziemniaki nie zawierają tłuszczu i są bogate w mikroelementy, zwłaszcza potas, magnez, żelazo, wapń, fosfor. Poza tym są źródłem witamin A, B1, B2, B3, B6, C, E, K i PP. W ziemniakach znajduje się też błonnik pokarmowy.

Uczestnicy ziemniaczanego festynu rozpoczęli wspólną zabawę od odśpiewania autorskiej piosenki, której pierwsza zwrotka brzmiała: ” Gdy lato się już kończy i jesień zbliża się, na każdym polskim stole ziemniaczek królem jest „. Później było mnóstwo konkursów, zabawy, prezentów i śmiechu. Uczestników festynu odwiedzali też goście, m.in. Tadeusz Kielan wójt Gminy Lubin z koszem słodyczy i upominkami, radny Marcin Nyklewicz z prezentem w postaci bujanego słonika i Wojciech Dziwiński radny powiatowy i jednocześnie prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej Gminy Lubin.

Na wszystkich czekały smakowite ciasta upieczone przez rodziców oraz przygotowany przez pracowników przedszkola bigos, owoce, warzywa i różne łakocie. Podopieczni przedszkola wystartowali w konkursie na cudaczki z ziemniaczków, wszystkie prace były urocze.

(SR)