Trzy wygrane i dwie porażki – to bilans występów drużyn Gminy Lubin w ostatniej kolejce rozgrywek lig piłkarskich. Zwycięstwa na swoim koncie mają Iskra Księginice, Unia Szklary Górne, Victoria Niemstów i Fortuna Obora, a porażki Huzar Raszówka i Unia Miłoradzice. Pauzował w ten weekend Transportowiec-Kłopotów Osiek.
Klasa Okręgowa
Horror z happy endem zafundowała publiczności Iskra Księginice, która zagrała u siebie, a dokładnie na boisku w Oborze, z Gromem-Gromadzyń/Wielowieś.
Nie ma wątpliwości, co do tego, że było to wyjątkowo emocjonujące 90. minut, poziomem nie odbiegające od spotkań wyższych klas rozgrywkowych. Dużo emocji zapewnili piłkarze obu drużyn. Zgodnie z zapowiedziami mecz toczony był w sposób twardy, czego efektem było pęknięte żebro bramkarza gości – Pawła Łopacińskiego (Grom), który w końcówce pierwszej połowy zderzył się z Rafałem Spychałą. „Łopata” co prawda dokończył pierwszą część spotkania, jednak na drugą już nie wyszedł. Przedwcześnie boisko opuścić musiał również zawodnik Iskry – Rogala. Niestety jego nikt nie mógł zastąpić, gdyż za dwa faule i dwie żółte kartki dostał czerwoną, a było to w 43. minucie meczu.
Początek spotkania należał do gospodarzy, którzy już w 13 minucie udokumentowali przewagę zdobyciem bramki. Łodej w polu karnym wymanewrował obrońców mijając ich jak tyczki slalomowe i wyłożył piłkę Srebniakowi, który strzałem PRAWĄ nogą dał prowadzenie Iskrze (zawodnik ten niestety unika prawej nogi, jednak na szczęście tym razem tego nie zrobił).
13′ 1:0 Srebniak as. Łodej,
Po około 20 minutach gry do głosu coraz częściej zaczęli dochodzić goście. Iskra w tym czasie mądrze się broniła, a prawdziwą ostoją drużyny był bramkarz Tomasz Wasilewski, który kilkoma interwencjami zażegnał swój zespół od straty bramki.
43′ CZK Rogala
Scenariusz drugiej połowy był podobny jak w spotkaniu Gromu sprzed tygodnia. Znów Grom grał w przewadze liczebnej po czerwonej kartce i znów nie potrafił tego wykorzystać. Co więcej ekipa z Wielowsi grając w przewadze dała sobie wbić jeszcze trzy gole.
Grająca w osłabieniu ekipa Remigiusza Postrożnego nastawiła się głównie na grę z kontry. Najpierw prostopadłe podanie Ćwika do Miłka, który sam na sam podwyższył wynik spotkania.
65′ 2:0 Miłek as. Ćwik,
Kiedy kibice myśleli, że nic ciekawego nie wydarzy się na boisku w Oborze nastąpiło ostatnie 10 minut, które każdy fan piłki nożnej chciałby oglądać. Za sprawą obu drużyn ujrzeliśmy jeszcze cztery bramki.
Najpierw na indywidualną akcję zdecydował się najlepszy tego dnia w obozie gości Krzysiek Wojciechowski, który strzałem w krótki róg nie dał szans naszemu bramkarzowi.
80′ 2:1 Wojciechowski K. (Grom),
Odpowiedź Iskry była natychmiastowa. W polu karnym Miłek wywalczył piłkę, odegrał do Srebniaka i znów mieliśmy dwubramkową przewagę.
81′ 3:1 Srebniak as. Miłek,
Gospodarze byli tak zaaferowani celebrowaniem trzeciej bramki, że źle ustawili szyki obronne i już w kolejnej akcji mieliśmy rzut karny dla Gromu – kontrowersyjny swoją drogą. Trochę przepychanek i stąd bramka padła kilka minut później.
84′ 3:2 Wojciechowski M. (Grom) z rzutu karnego,
Grom w dalszym ciągu napierał jednak tego dnia gra z kontry wychodziła perfekcyjnie Iskrze. Tym razem do akcji włączył się Spychała, który prostopadłą piłką obsłużył Srebniaka. Ten minął bramkarza i strzałem do pustej bramki ustalił wynik spotkania.
88′ 4:2 Srebniak as. Spychała
Wydarzenia na boisku sprawiły, ze to Grom był głównie przy piłce, szczególnie po 20. minucie gry. Jednak determinacja, wola walki i przede wszystkim skuteczność sprawiły, że to Iskra cieszy się z trzech punktów.
Najlepszym zawodnikiem Iskry został wybrany Tomasz Wasilewski – który w obecności Wójta Gminy Lubin Tadeusza Kielana i przewodniczącego Rady Gminy Norberta Grabowskiego odebrał cenny upominek.
Konkurs rzutów karnych dla kibiców wygrała płeć piękna. Patrycja Walczyńska nagrodę odebrała z rąk przewodniczącego Rady Gminy Norberta Grabowskiego.
B-Klasa
Dziesiąta kolejka okazała się wyjątkowo szczęśliwa dla drużyn Gminy Lubin, grających w B-klasie. Porażkę odnotował tylko Huzar Raszówka, ulegając na wyjeździe Sokołowi II Krzywa 2:1.
Pozostałe drużyny wygrywały i to w pięknym stylu, choć nie od początku spotkania zapowiadały się spektakularnie.
Mało widowiskowy przebieg miała pierwsza połowa meczu pomiędzy Fortuną Obora i Kryształem Chocianowiec, która zakończyła się przegraną Obory 0:1. Drugie 45 minut było już zupełnie innym spotkaniem. Fortuna nabrała wiatru w żagle i umieściła piłkę w bramce gości aż pięciokrotnie. Gole zdobyli Krzysztof Kalinowski – dwukrotnie oraz Damian Rudak, Łukasz Kulicki i Piotr Wanat.
Najbardziej wartościowym graczem meczu, który umiejętnie omijał obronę przeciwników, został Kamil Bąk. Nagrodę wręczył mu Wójt Gminy Lubin Tadeusz Kielan.
Tytuł króla strzelców w konkursie dla kibiców wywalczył Krzysztof Kędzierski.
Doskonałe spotkanie rozegrała także Unia Szklary Górne, która na boisku w Oborze pokonała Perłę Potoczek 3:0. Bramki dla Unii zdobyli Michał Kogus i Grzegorz Stępiński. Trzecia bramka to prezent od drużyny gości. Samobójczego gola strzelił Adam Sikorski.
Za najlepszego zawodnika spotkania uznany został Mariusz Kurzac, a konkurs rzutów karnych dla kibiców wygrał Kacper Szewczyk.
Wygraną w ostatniej kolejce ma na koncie także Victora Niemstów, która pokonała LZS Koźlice 3:1.
A – Klasa
Trwająca runda jesienna rozgrywek nie jest niestety szczęśliwa dla Unii Miłoradzice, która uległa na wyjeździe Dębowi Stowarzyszenie Siedliska 7:0 i była to już piąta z rzędu porażka tej drużyny.
(Karol Grolewski –Iskra Księginice, MG, AP)
Fortuna Obora – Kryształ Chocianowiec
Iskra Księginice – Grom Gromadzyń/Wielowieś