Trzy przegrane, dwa zwycięstwa i jeden remis – takim bilansem zakończyła się ostatnia kolejka rozgrywek piłki nożnej drużyn Gminy Lubin.
Grająca w A-Klasie Unia Miłoradzice uległa na własnym boisku Błękitnym Koskowice 5:0. Ten wynik nie jest wyłącznie zasługą dobrej gry gości. Unia przystąpiła do meczu w mocno osłabionym składzie.
– Tydzień temu na ławce rezerwowych siedziało siedmiu zawodników, dziś nie ma tu nikogo – mówi Jan Bogacki, trener Unii Miłoradzice.
Zespół zdziesiątkowany był chorobami i kontuzjami, ale swój udział w tak wysokiej przegranej miał także sędzia główny. Arbiter tuż przed przerwą, w stronę jednego z zawodników Miłoradzic wyciągnął żółtą kartkę, a chwilę potem zmienił ją na czerwono. Unia w drugiej połowie grała w dziesiątkę.
Mimo straty pięciu bramek, na wyróżnienie zasłużył bramkarz gospodarzy Karol Rozmiarek, bez interwencji, którego mecz z pewnością nie zakończyłby się jednocyfrowym wynikiem. On właśnie otrzymał tytuł najbardziej wartościowego gracza meczu, a nagrodę wręczył mu, obecny na meczu, wójt Gminy Lubin Tadeusz Kielan.
W przerwie spotkania odbył się turniej rzutów karnych dla kibiców, który rozstrzygnął się dopiero po przesunięciu linii strzału z jedenastego na szesnasty metr. Wygrał go Piotr Maćków, a nagrodę – profesjonalną piłkę – odebrał z rąk radnej Gminy Lubin Sylwii Pęczkowicz-Kuduk.
Siódma kolejka nie była szczęśliwa także dla Huzara Raszówka, który przegrał u siebie z Huraganem Nową Wsią Złotoryjską 1:2. Spotkanie było jednak bardzo wyrównane, a zacięta walka trwała do ostatniego gwizdka. Bramkę dla Huzara w 24. minucie spotkania zdobył Mateusz Siwak (nr 20). Tytuł MVP w tym meczu otrzymał Rafał Białecki (nr 3), któremu nagrodę wręczyli szef gminnego samorządu Tadeusz Kielan oraz radny Gminy Lubin, a jednocześnie kolega z drużyny Marcin Nyklewicz.
Wielką niespodzianką zakończył się natomiast konkurs rzutów karnych dla kibiców. Po raz pierwszy w historii wygrała go przedstawicielka płci pięknej, a była nią Natalia Mielińska z Raszówki. Nagrodę wręczał radny Powiatu Lubińskiego Wojciech Dziwiński.
Nieprzerwanie doskonałą formę prezentuje grająca w B-Klasie Unia Szklary Górne, która na boisku w Oborze pokonała Armatora Wierzchowice 3:1. Zwycięstwo w siódmej kolejce ma także na koncie Victoria Niemstów, która na wyjeździe pokonała LZS Nową Wieś Lubińską 2:1. Przegraną zaliczył natomiast Transportowiec Kłopotów-Osiek, który uległ 3:4 Płomieniowi Nieszczyce. W tej kolejce pauzowała Fortuna Obora.
Bezbrakowym remisem zakończył się mecz grającej w Klasie Okręgowej Iskry Księginice, która zmierzyła się na wyjeździe z Zametem Przemków. Drużyna po ostatnich czterech zwycięstwach z rzędu i sobotnim remisie zajmuje wysokie szóste miejsce w tabeli.
(MG)
Unia Miłoradzice – Błękitni Koskowice
Huzar Raszówka – Huragan Nowa Wieś Złotoryjska