W minioną niedzielę o godzinie 13:00 sumą odpustową rozpoczęto w Szklarach Górnych świętowanie ku czci świętych patronów parafii pod wezwaniem Piotra i Pawła. Homilię wygłosił salezjanin ks. Piotr Dziubczyński, obchodzący jubileusz 30-lecia kapłaństwa.
Kierując słowo do wiernych wspomniał o trudnej drodze apostołów, ale też nawiązał do niełatwego życia współczesnego chrześcijanina.
– Dzisiejszą uroczystość odpustową z radością oddajemy świętym apostołom Piotrowi i Pawłowi dwóm filarom Chrystusowego Kościoła. […] Ta dzisiejsza uroczystość uświadamia nam, jak bardzo dzisiaj potrzebujemy odnowienia naszej wiary i osobistej więzi z Panem Bogiem. Nie obce są nam trudne realia rozbitych rodzin, chaos w jakim pogrążone jest nasze życie osobiste czy też osób biegnących do nikąd. Lęk przed bezrobociem, zwolnieniem z pracy, bezradność wobec zjawisk niszczących ludzkie życie takich jak korupcja czy przemoc. […] Głośmy Jezusa Chrystusa każdemu człowiekowi i każdego dnia żyjmy jego ewangelią a wówczas również i my staniemy się Apostołami Trzeciego Tysiąclecia.
Oprawę muzyczną Mszy świętej uświetniła orkiestra dęta Hanys Band z Wrocławia, która przy pięknych aranżacjach przeprowadziła wiernych ulicami Szklar Górnych, kończąc w ten sposób część oficjalną uroczystości i otwierając wspólne świętowanie nieopodal plebanii. Licznie przybyli mieszkańcy Szklar Górnych, Obory, Trzmielowa, Szklar Dolnych składali księżom życzenia i wspólnie biesiadowali pomimo upału.
– To nie przypadek, że księża Paweł Kajl i Piotr Drapiewski są w parafii pod wezwaniem Piotra i Pawła w Szklarach Górnych- mówiła Lucyna Masal, mieszkanka Szklar Dolnych, składając księżom życzenia obfitujące w bardzo ciepłe i budujące wyrazy życzliwości i serdeczności.
Festyn parafialny odbył się w Szklarach Górnych po raz dugi i nie zabrakło atrakcji dla dzieci, jak również konkursów z nagrodami dla dorosłych. Poza doznaniami muzycznymi dla uczestników przewidziano darmowe stoiska gastronomiczne, dmuchańce, przejażdżki konne i animacje dla najmłodszych.
– W obliczu coraz mocniejszych ataków na Kościół powinniśmy się jednoczyć, nie tylko podczas odpustów, i pokazywać wszystkim – tym wierzącym i tym niewierzącym, że wiara w Jezusa Chrystusa to nie męka, to nie klepanie różańców tylko radość – taka jak dziś! Cieszy, że ksiądz proboszcz organizuje taki festyn, ponieważ wszystkie filialne kościoły naszej parafii mogą się spotkać na modlitwie i wspólnym świętowaniu- cieszyła się mieszkanka Szklar Górnych.
(PS)