Włamał się do leśniczówki, zabrał telefon komórkowy, kosmetyki i słodycze. Tego samego dnia został zatrzymany w trakcie próby ucieczki przez okno swojego domu.
Do oficera dyżurnego lubińskiej komendy zadzwonił leśniczy z gminy Rudna, który zgłosił włamanie do swojej leśniczówki.
– Sprawca po wyważeniu okna budynku, dostał się do wnętrza kancelarii, skąd zabrał telefon komórkowy, zestawy kosmetyków oraz słodycze. Podejrzenia padły na mężczyznę, który mieszka w jednej z miejscowości gminy Rudna- mówi Karolina Hawrylciów z lubińskiej policji.
Niedaleko miejsca jego zamieszkania funkcjonariusze zauważyli podejrzanego, który szedł w kierunku domu z pełną torbą reklamową. Na widok policjantów zaczął biec do domu, a potem próbował uciec z niego przez okno.
– Policjanci udaremnili mu ucieczkę, a w trakcie przeszukania odnaleźli reklamówkę z zawartością skradzionych w leśniczówce rzeczy. Cały łup wrócił do właściciela, a sprawca włamania 49-letni mieszkaniec gminy Rudna odpowie za popełnione przestępstwo, za które grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna usłyszy zarzuty po wytrzeźwieniu, bowiem miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu.
(SZAT)