Radni Gminy Lubin jednogłośnie przyjęli wniosek o dokonanie zmiany granic Gminy Lubin, polegający na włączeniu do gminy trzech obszarów należących dziś do miasta: osiedla mieszkaniowego Krzeczyn, terenów Strefy Aktywności Gospodarczej oraz terenów leśnych i gruntów rolnych wokół szybu ZG Lubin. Władze Lubina miały trzy miesiące na ustosunkowanie się do tego pomysłu i wygląda na to, że milcząc wyraziły zgodę.
Na wniosek wójta Tadeusza Kielana Rada Gminy Lubin 28 grudnia 2018 roku uruchomiła oficjalnie procedurę zmiany granic. Tak wójt uzasadniał wówczas ten pomysł:
– Ta korekta granic administracyjnych wynika przede wszystkim z potrzeby zapewnienia gminie jednolitego terytorium. W przypadku Strefy włączenie jej do gminy pozwoli na sprawniejsze nią zarządzanie a tym samym obniżenie kosztów funkcjonowania. Teren osiedla „Krzeczyn” przez lata w zasadzie tylko administracyjnie jest miastem. Miasto tam nie inwestuje, mieszkańcy są zżyci z Krzeczynem Wielkim. Natomiast do terenów szybu można dojechać tylko poprzez tereny gminne. Wnioskowane zmiany pozwolą na stworzenie spójnego terytorium naszej gminy. Granice Gminy Lubin będą tym samym bardziej czytelne.
W ciągu ostatnich trzech miesięcy ten wniosek został pozytywnie zaopiniowany przez zewnętrznych ekspertów oraz uzasadniony rzetelną opinią urbanistyczną i finansową. Zgodnie z prawem, powinny się w tej sprawie wypowiedzieć także władze miasta Lubina i przeprowadzić konsultacje społeczne.
– Miasto milczało i w ustawowym terminie, który minął wczoraj nie przesłało żadnej opinii, wyników konsultacji ani swojego stanowiska. Zgodnie z prawem, gmina spełniła wymóg zasięgnięcia opinii i milczenie uznajemy za aprobatę – mówi Anna Marzec kierownik referatu gospodarki komunalnej i ochrony środowiska, która przygotowywała obszerny wniosek w tej sprawie.
– Znaczna część mieszkańców osiedla Krzeczyn opowiedziała się za naszym wnioskiem. Miasto o tym osiedlu dawno zapomniało, w końcu po trzydziestu latach będziemy mogli zaplanować tam remonty dróg i inwestycje m.in. w małą architekturę – mówi wójt Tadeusz Kielan.
Oficjalny wniosek trafi teraz za pośrednictwem wojewody dolnośląskiego do ministra spraw wewnętrznych i administracji. Czytamy w nim: „Szanowny Panie Ministrze (…),włączenie tych obszarów do granic administracyjnych Gminy Lubin jest emanacją woli mieszkańców wyrażoną w konsultacjach społecznych. Ponadto wnioskowana zmiana granic uwzględnia zarówno istniejącą już na tym obszarze szeroko pojętą infrastrukturę (gospodarczą, komunikacyjną, edukacyjną, kulturalną itp.) i powstałe na jej podstawie związki, a także sposób jej wykorzystania oraz czynniki natury społecznej. Jednocześnie przedmiotowa zmiana granic (…) pozwoli również na przywrócenie zarówno Gminie Lubin jak i Miastu Lubin, terytorium jednorodnego ze względu na układ osadniczy i przestrzenny, uwzględniającego więzi społeczne, gospodarcze i kulturowe oraz zapewniającego obydwu gminom zdolność wykonywania zadań publicznych”. Jeśli zmiana granic miałyby wejść w życie 1 stycznia 2020 roku, to Rada Ministrów, musi podjąć decyzję w tej sprawie do końca lipca bieżącego roku.
(SR)