Pierwsze dni adaptacyjne w Klubie Dziecięcym w Krzeczynie Wielkim pokazały, że będzie to miejsce do doskonałej opieki, nauki, rozwoju ale przede wszystkim dobrej zabawy dla najmłodszych mieszkańców Gminy Lubin. Jako pierwszy w klubie pojawił się mały Jaś z mamą, potem przybywały kolejne dzieci, żeby się oswoić, zintegrować i polubić to miejsce. Opiekunki przygotowały atrakcyjne zajęcia integracyjne, były tańce, zabawa. Sale są bardzo kolorowe i przytulne, wypełnione kolorowymi zabawkami i pomocami dostosowanymi wiekowo dla dzieci w wieku żłobkowym.
Klub będzie działał od 6.30 d 16.30, obejmie opieką 15 dzieci, nabór już prawie zakończony. Dzięki pozyskanemu dofinansowaniu, dla rodziców powracających na rynek pracy przez rok pobyt dziecka wraz z wyżywieniem może być bezpłatny. Podopieczni będą mieli zapewnione zajęcia z rytmiki, angielskiego, będzie też logopeda i fizjoterapeuta. Na spacery zakupiono dla dzieci specjalne sześcioosobowe wózki. Obiekt jest dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Przypomnijmy, że na potrzeby klubu dziecięcego zaadaptowany został budynek, w którym mieścił się wcześniej sklep, w centrum Krzeczyna Wielkiego, tuż przy OSP. Jego lokalizacja jest bardzo dogodna, bowiem tuż obok jest przystanek autobusowy i można do niego łatwo dojechać z sąsiednich wiosek, czyli Chróstnika, Gorzycy oraz Krzeczyna Małego.
Inwestycja pochłonęła ponad pół miliona złotych. Gmina Lubin otrzymała na ten cel dofinansowanie z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej w ramach programu „Maluch+”, który wspiera rozwój instytucji opieki nad dziećmi do lat 3. Później urzędnikom udało się pozyskać pieniądze z Unii Europejskiej, dzięki czemu pierwszy rok dla wielu rodziców może być bezpłatny.
(SR)