30 milionów złotych za ptasią grypę

Hodowcy drobiu dostaną rekompensatę za straty, które ponieśli w wyniku wirusa ptasiej grypy. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oszacowała, że na odszkodowania trzeba będzie przeznaczyć 30 milionów złotych. Do tej pory wirus wystąpił w ponad połowie województw. Na Dolnym Śląsku, jak dotąd, wykryto 11 przypadków wysoce zjadliwej ptasiej grypy.

Hodowcy drobiu będą mogli składać wnioski o odszkodowanie od lutego. Przyjmować je będzie Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Pieniądze dla rolników będą wypłacane po orzeczeniu strat przez specjalną komisję.

– Szacujemy, że na ten cel trzeba będzie przeznaczyć właśnie 30 milionów złotych. Mamy informacje co do tego, ile jest drobiu, którego skupić nie można. Niestety pojawiają się kolejne ogniska ptasiej grypy, więc pomoc będzie wypłacana w każdym takim przypadku – zapowiada wiceminister rolnictwa, Jacek Bogucki.

Do tej pory w Polsce stwierdzono 35 ognisk wirusa H5N8 u drobiu hodowlanego i 26 przypadków u ptaków dzikich. Na terenie województwa dolnośląskiego wykryto w sumie 11 ognisk choroby. Ministerstwo zdrowia uspokaja, że wirus jest zabójczy dla ptaków, natomiast dla ludzi nie jest groźny, oczywiście pod warunkiem zachowania podstaw higieny (mycie rąk oraz naczyń używanych do obróbki drobiu). Bezpieczne jest mięso i jajka poddane obróbce termicznej.

Główny Inspektorat Weterynarii przypomina, że w promieniu 10 kilometrów od ogniska choroby zakazany jest skup mięsa.

(JW, money.pl)